wtorek, 22 grudnia 2015

DIY - Świąteczny peeling cukrowy (cynamon, goździki i pomarańcza!)


Witajcie!
Z jakim zapachem kojarzą się Wam Święta Bożego Narodzenia? U mnie jest to piernik, marcepan, mandarynki, dużo cynamonu, pomarańcze, grzane wino... 
Jeśli i Wy lubicie podobne klimaty to mam dziś dla Was bardzo prosty przepis na porządną pielęgnację ciała w postaci peelingu cukrowego, która wprowadzi Was w świąteczny nastrój! Zapraszam!

Do przygotowania nie potrzebujecie wiele - jeśli nie macie dokładnie tych samych składników co ja to nic straconego, pokombinujcie z tym co teraz na pewno przed świętami macie w kuchni!


Składniki peelingu:
  • około 4 łyżek cukru (najlepiej brązowy - u mnie zwykły biały)
  • 30g masło shea
  • 10g olej kokosowy
  • 20g olej migdałowy
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • około 10 kropli olejku eterycznego z goździkowego
  • około 10 kropli olejku eterycznego z pomarańczy
Przygotowanie:

Odmierzamy odpowiednią ilość masła i olejów - topimy w kąpieli wodnej starając się jak najmniej podgrzać. W międzyczasie cukier mieszamy z cynamonem.  Kiedy masło shea i olej kokosowy rozpuszczą się, odstawiamy miksturę na chwilkę (chodzi o to, żeby oleje wciąż były płynne, ale jak najchłodniejsze żeby cukier nam się  nie rozpuścił!). Do olejów dodajemy olejki eteryczne i mieszamy z cukrem. Cukru dajemy tak "na oko", żeby wyszedł z tego przyjemny do używania peeling.





Możecie zrobić też i łatwiejszą wersję! Wystarczy cukier, jakiś olej np. zwykły słonecznikowy i trochę cynamonu. Możecie dodać do tego zmielone goździki i peeling też będzie ekstra!

Dzięki zawartości masła shea, oleju kokosowego i oleju migdałowego wasza skóra będzie bardzo dobrze nawilżona (po wymasowaniu ciała peelingiem, wystarczy tylko spłukać z siebie cukier, a oleje zostaną na skórze i nie będzie trzeba się już balsamować :). Dodałam masło shea ponieważ chciałam, żeby mój scrub do ciała miał twardszą konsystencję.

Cukier świetnie złuszczy martwy naskórek, przez co Wasza skóra będzie gładka i świeża! Peeling zawsze warto nakładać na osuszoną skórę, żeby cukier miał szansę porządnie wyszorować skórę, a nie żeby od razu się rozpuścił :)

Cynamon nie tylko cudownie pachnie świętami, ale też dobrze wpływa na naszą skórę!
  • delikatnie rozgrzewa i pobudza
  • poprawia krążenie 
  • przyczynia się do poprawy jędrności skóry
  • ma działanie antybakteryjne (odważniejsze panie stosują go jako maseczkę do twarzy czego nie polecam, bo działa silnie drażniąco na twarz!)
  • działa przeciwzapalnie
  • pomaga w zwalczaniu cellulitu
Olejek goździkowy z pąków - charakteryzuje go korzenny zapach, pachnie jak piernik! Olejek goździkowy działa:
  •  rozkurczowo
  • odświeżająco
  • znieczulająco
  • przeciwświądowo
  • antybakteryjnie, przeciwwirusowo, przeciwgrzybicznie
  • rozgrzewa i łagodzi ból

Olejek pomarańczowy pozytywnie wpływa na nastrój. Łagodzi napięcia, depresje, lęki, bóle mięśni.


Jak widzicie w moim peelingu znajdziecie same dobre dla naszej skóry składniki - nic tylko używać. Warto poświęcić parę minut choć dwa razy w tygodniu na porządne złuszczenie martwego naskórka i wymasowanie okolic dotkniętych problemem cellulitu - nasza skóra odwdzięczy się nam!



Ciekawa jestem czy zainspirowałam kogoś do stworzenia własnego peelingu - teraz w święta będzie więcej czasu, więc mam nadzieję, że każda z Was znajdzie odrobinę czasu tylko dla siebie choćby na wykonanie takiego peelingu.

Pozdrawiam Was serdecznie!


5 komentarzy:

  1. Super pomysł, w wolnej chwili coś wykombinuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawdziwie świąteczny zapach! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam cynamon i chętnie taki peeling wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To absolutnie moja bajka odnośnie peelingów, a poza tym uwielbiam tego tupu mieszanki zapachwe. Wszelkiej maści nuty korzenne i te połączone z cytrusami działają na mnie bardzo relaksująco.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz!

Zapraszam do komentowania i obserwowania ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...