Dzisiaj mam dla Was kolejny bardzo prosty przepis na tonik do twarzy. Wykończyłam swój >>tonik z hibiskusem<< i mimo, że bardzo dobrze służył mojej skórze to postanowiłam, że zrobię sobie coś innego, żeby nie było zbyt nudno. Otworzyłam pudełko z półproduktami i w oczy rzucił mi się ekstrakt z rozmarynu i witamina C - w taki sposób powstał pomysł na wymieszanie tego z innymi produktami w formie toniku :) Zapraszam do wspólnego mieszania!
- 78% woda destylowana (19,5g)
- 8% ekstrakt z ziela rozmarynu (2g)
- 5% aloes zatężony 10krotnie (1,25g)
- 5% kwas hialuronowy (1,25g)
- 4% witamina C (1g)
- 'szczypta' wersenian dwusodowy (przy niewielkiej ilości toniku można pominąć konserwant),
Wykonanie polega na odmierzeniu składników i dokładnym ich wymieszaniu. Po tym przelewamy do buteleczki i używamy. Tonik bardzo przyjemnie nawilża i pielęgnuje skórę. Warto zrobić sobie malutko tego jeśli chcemy, żeby witamina C zachowała swoje właściwości, ponieważ jest ona bardzo wrażliwa na tlen i światło.Tonik trzymamy w lodówce w buteleczce z ciemnego szkła do dwóch tygodni. Tak naprawdę ten tonik można zrobić bez witaminy C, bo i tak ma w swoim składzie inne cenne składniki, ale ja miałam ochotę na taki i będę łudzić się, że ta witamina C wciąż jest w moim płynie i działa na skórę :)
Ekstrakt z ziela rozmarynu
Główne
składniki czynne w liściach rozmarynu to olejki eteryczne i diterpeny (o silnym
działaniu antybakteryjnym), kwas ursolowy i oleanowy (działające
przeciwzapalnie, antyseptycznie i chroniące przed promieniowaniem UV oraz
regenerujące i przeciwzmarszczkowe), kwas karnozolowy i karnozol
(antyoksydanty).
Zastosowanie:
- do pielęgnacji skóry tłustej, trądzikowej i podrażnionej – ze względu na działanie bakteriobójcze i odkażające;
- do pielęgnacji skóry dojrzałej – ze względu na właściwości ujędrniające, antyoksydacyjne i przeciwzmarszczkowe;
- w kosmetykach antycellulitowych – ze względu na działanie stymulujące krążenie;do pielęgnacji włosów – ze względu na działanie łagodzące, przeciwłupieżowe i wzmacniające cebulki włosów;
- do pielęgnacji skóry wokół oczu - ze względu na działanie przeciwobrzękowe
Aloes:
- działa nawilżająco i ściągająco
- regeneruje skórę
- działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie
- łagodzi podrażnienia
Witamina C:
- działa antyoksydacyjnie/ przeciwstarzeniowo
- działa depigmentacyjnie/ rozjaśnia przebarwienia
- działa przeciwtrądzikowo
Zauważyłam, że kiedy zaczęłam regularnie stosować ten tonik zarówno rano jak i wieczorem, to po jakimś czasie skóra stała się bardziej promienna, a przede wszystkim pojawia się na mojej twarzy mniej niedoskonałości. Tonik nawilża skórę i jest dobrą "bazą" pielęgnującą pod krem.
Wow! Dziewczyno, przesz jak burza! Co chwilę jakieś rewelacyjne, świeże pomysły. Studiowałaś/ studiujesz kosmetologię czy jesteś taki zdolny samouk? Zadziwiasz mnie z każdym postem :)
OdpowiedzUsuńaż się zaczerwieniłam :D dzięki! :) kosmetologię zacznę studiować w tym roku, a jak na razie jestem samoukiem :)
UsuńDawno nie robiłam własnego toniku, chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńcoś dla mnei msuze spróbować :D
OdpowiedzUsuńJeżeli o mnie chodzi, wszystko co trzeba zrobić samodzielnie odpada haha Mam czasem takie chwile, że zrobię jakiś peeling, ale bardzo rzadko :p
OdpowiedzUsuńPodziwiam osoby, którym chce się samy robić własne kosmetyki. Ja jestem za leniwa. Często nie chce mi się ich nawet używać (np. masek czy peelingów) a co dopiero samej robić...
OdpowiedzUsuńŚwietny! A jaka nalepka brawo chyba sobie zrobie podobny!
OdpowiedzUsuńciekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł kochana ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje specjały :)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu pojawiło się rozdanie z kosmetykami marki HEAN, jeśli byłabyś zainteresowana to zapraszam do wzięcia udziału :)
Fajnie, że dałaś przepis na taki kosmetyk, całkowicie naturalny :) uważam, że takie własnie są najlepsze, bez żadnej chemii.
OdpowiedzUsuńŚliczne paznokcie <3
dzięki! :)
UsuńGenialny pomysł z tym tonikiem :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak by u mnie zadziałał, bo moja skóra dobrze reaguje na witaminę C, ale jeśli na serum z nią nałożę krem, to zaczyna wariować i piec.
OdpowiedzUsuńno to musisz sobie chyba wymieszac, żeby sprawdzic :)
UsuńNie lubię się tak bawić ;/
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, jak dojdę do tego poziomu wtajemniczenia, to kiedyś ukręcę. Na razie udaje mi się robić różne maziajki do ciała na bazie oleju kokosowego - krem do wszystkiego, dezodorant, pastę do zębów, ale te twoje półprodukty to dla mnie wyższa szkoła jazdy. Aczkolwiek nie wykluczam, że kiedyś osiągnę twój poziom!
OdpowiedzUsuńNie mam talentu do mieszania;) Niestety
OdpowiedzUsuńSuper sprawa :) ale takie mieszanie to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńTaki tonik z chęcią bym zużyła ;)
OdpowiedzUsuńRozmaryn i aloes to coś, co lubię:) Podziwiam Cię i gratuluję tego, że pojawiłaś się we wpisie u Uny:) Zasłużyłaś na docenienie w takiej formie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo! :) nawet nie wiesz ile takie miłe słowa dla mnie znaczą! :)
UsuńUrósł mi półmetrowy krzak rozmarynu, aloes też w niezlym stanie, a i witaminy C nie brakuje, czas najwyższy wykorzystać to kosmetycznie, dzięki za pomysł :)
OdpowiedzUsuńooooo kurcze!!!! poczekam na mój rozmaryn i chętnie takie cudo zrobię:) kuuurcze ale mnie zaciekawiłaś nim :)
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemną obserwację??
rozmaitowo.blogspot.com
ja również już obserwuję :)
UsuńBędę dziś mieszać <3
OdpowiedzUsuńsuper! :)
Usuńja wciąż nie potrafię zabrać się za zrobienie swojego ;P
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zacząć używać w pielęgnacji osławionego aloesu :P
OdpowiedzUsuńWitaj :) fajny przepis :) czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńciekawa sprawa ,chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa to Twoje drugie imię? Zrób mi taki :P Hihi :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa może kiedyś spróbuje i ja.
OdpowiedzUsuńJa jednak nie nadaję się do kręcenia własnych produktów, wolę gotowce, aczkolwiek czasem skuszę się na kilka półproduktów i jakieś proste mieszanki robię :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis, nie ma jak naturalny tonik zrobiony własnymi łapkami :-)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię mieszać :P
OdpowiedzUsuńTonik wygląda super :) Ja nie ma zdolności do robienia takich rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio zauważyłam, że obecność rozmarynu w kosmetykach pozytywnie wpływa na moją cerę, więc to tonik idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci do tego smykałki, chęci bo ja to jestem w DIY leniuchem śmierdziuchem :D
OdpowiedzUsuńja nie lubię mieszania swoich kosmetyków ;) Na szczęście mam mało wymagającą cerę więc nie mam parcia i potrzeby na takie specyfiki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńZawartość aloesu w produkcie jest na plus ;)
OdpowiedzUsuńObs.
UsuńWspaniale! Nie wiedziałam, że w tak prosty sposób można uzyskać tonik do twarzy. Chyba wypróbuję :) Zapraszam: http://laydymami.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń