Robi nam się coraz cieplej - nie wiem jak Wy, ale ja się bardzo z tego cieszę! Jednak zawsze kiedy są upały ja mam jeden problem - przydałby się jakiś lekki podkład/krem BB, CC, DD itp. który nie obciążałby tak skóry jak podkład używany w chłodniejsze dni, ale jednocześnie ładnie ujednolicał i upiększał cerę. Ja próbowałam już kilku kremów BB, ale żaden jakoś szczególnie nie przypadł mi do gustu. W tamtym roku w Rossmannie, jako że był w promocji chyba za coś ok 15zł, wpadł mi do koszyka rozświetlająco-nawilżający krem CC z firmy Eveline. Nie spodziewałam się po nim zbyt wiele, a jednak został ze mną i w tym roku też po niego sięgnę w czasie upałów. Zapraszam na recenzję! :)
![]() |
zdj./google.grafika |
Wybaczcie mi, ale nie mam niestety swoich zdjęć opakowania, bo krem kupiłam kiedy nawet jeszcze nie myślałam o tym, że kiedykolwiek będę miała bloga i będę cokolwiek recenzować :).
Od producenta:
Magical
CC Cream to idealne połączenie makijażu i pielęgnacji w jednym,
multifunkcyjnym kremie. Inteligenta formuła połączona z technologią
Matrixyl Skin Care TM sprawia, ze krem zaraz po aplikacji zamienia się
lekki fluid, który nadaje skórze jednolity i naturalny koloryt.
Naturalne pigmenty zamknięte w mikrokapsułkach stopniowo się uwalniają i
długotrwale korygują niedoskonałości cery. Cera wygląda naturalnie,
nieskazitelnie i promiennie.
Natychmiastowy efekt 8w1:
- doskonale nawilżona skóra
- idealne wygładzenie
- korekta niedoskonałości
- wyrównanie kolorytu
- zmniejszenie widoczności porów
- świeża i promienna cera
- poprawa jędrności i elastyczności
- SPF 15
Nowa,
innowacyjna seria Luxury Paris Hyaluron Plus TM to rewolucyjny program
przeciwzmarszczkowy opracowany przez wybitnych francuskich ekspertów
labolatoriów Eveline Cosmetics. Łączy ona w sobie skuteczność
zaawansowanych technologicznie składników aktywnych z najnowszymi
osiągnięciami kosmetologii i medycyny estetycznej Luxury Visage Lift
System TM. Oryginalne francuskie receptury bogate w kwas hialuronowy
zapewniają spektakularny efekt odmłodzenia i ujędrnienia skóry.
Składniki aktywne:
- Matrixyl Skin Care TM
- Illuminous Correcteur Visage TM - zawiera skoncetrowany kwas hialuronowy
- naturalne pigmenty
- drobinki złota i diamentów
- Matrixyl 3000 TM
- witamina E
Moja opinia
Dla mnie jest to świetny produkt na upalne dni! Jest bardzo delikatny, nawilża skórę i ładnie ją ujednolica. Nie ma co liczyć na to, że zakryje jakieś poważne problemy skórne, ale raczej nie po to został on stworzony. Krem jest bardzo leciutki i delikatnie rozświetla skórę, ale nie ma w sobie takich paskudnych brokatowych drobinek. Po przypudrowaniu moja mieszana skóra nie świeci się jakoś tragicznie czego zawsze bardzo się boję przy podkładach rozświetlających, ale wygląda tak zdrowo :). Krem po wyciśnięciu z tubki jest biały i ma w sobie drobinki, a jak zaczniemy go rozmasowywać to zamienia się w leciutki fluid. Ja mam wersję 'medium complexion' i dla mnie świetne jest to, że krem wręcz idealnie dopasowuje się do odcienia mojej skóry (co widać już na zdjęciu na którym roztarłam krem na dłoni i nie odróżnia się on od reszty ;). To co warte jest jeszcze pochwały to filtr słoneczny SPF15, który mi wystarcza w sytuacjach kiedy nie przebywam kilku godzin na słońcu.
Ten magiczny kremik to mój zdecydowany ulubieniec na upalne dni i serdecznie polecam Wam jego spróbowanie! Jestem ciekawa czy go znacie, a może macie jakiś innych 'magików' do polecenia?
Pozdrawiam Was serdecznie!
Kiedyś miałam taki magiczny krem marki Revlon - również był biały, a po rozsmarowaniu zmieniał kolor.:)
OdpowiedzUsuńja miałem inny z eveline tego typu i nie bardzo się sprawdził ;p
OdpowiedzUsuńWypróbowałabym :) jeszcze nie miałam takiego kremu
OdpowiedzUsuńJa mam z Eveline podobny i jak na razie czeka aż wykończę podkład który używam ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale bardzo ciekawe krem :-)
OdpowiedzUsuńAktualnie mam wersję naczynkową i jestem bardzo zadowolona ze względu na matowienie, muszę i tę wersję wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie jakiegoś lekkiego podkładu na te upalne dni ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś z Avonu miałam podobny produkt, pamiętam, że był bardzo lekki. Obecnie używam Garniera krem BB, sprawdza się w miarę okej. :) Tego nie miałam, ale z chęcią bym wypróbowała go.
OdpowiedzUsuńdla mnie był jakby za cieżki, bo czułam, że coś mam na twarzy ;/
OdpowiedzUsuńW upały to dla mnie nawet krem nawilżający jest za ciężki :p
OdpowiedzUsuńwłaśnie szukam jakiegoś lekkiego podkładu, po tej recenzji chyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale ja w ogóle podkładów nie stosuję :D
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :) U mnie do tej pory funkcje 'kremu na lato' pełnił krem BB z Garniera, ale teraz szukam jakiegoś zamiennika
OdpowiedzUsuń