Cześć!
Przed "wielkim wyjściem" wypadałoby się trochę wypeelingować, żeby nasza skóra wyglądała świeżo i zdrowo. Ja zwykle do tego celu używam korundu szlachetnego, a dziś postanowiłam wymieszać go ze spiruliną, która jest ostatnio moim ulubionym śmierdziuszkiem i którą bardzo serdecznie Wam polecam ze względu na jej wspaniałe właściwości. Więcej o spirulinie możecie przeczytać tu.