czwartek, 12 lutego 2015

Pomysł na: Walentynkowe śniadanko!




Witajcie Kochane!
Dzisiaj mam dla Was mój DIY zupełnie inne niż zwykle, bo kulinarlne! To mój pomysł na miłe rozpoczęcie dnia w Walentynki.  My z moim partnerem nie obchodzimy w jakiś szczególny sposób Walentynek. Nie szalejemy w pogoni za prezentami dla siebie, ale miło jest ten dzień spędzić wspólnie w przyjemny sposób, a takie śniadanko to mały gest, nie wymagający od nas dużego nakładu pracy, a sprawia sporo przyjemności! Pamiętam miłe zaskoczenie mojego ukochanego kiedy po raz pierwszy na Walentynki zaserwowałam mu takie serduszko i od tego czasu to mój sposób na rozpoczęcie każdego ważnego dla nas dnia jak Walentynki, czy urodziny!

Przepis jest banalnie prosty! Potrzebujemy:
  • parówki
  • jajka
  • wykałaczki

Surową parówkę musimy przekroić wzdłuż na pół, ale nie do końca ( zostawiamy około 2cm nieprzekrojone na końcu- mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi ;). Wywijamy rozcięte końce parówki i łączymy wykałaczką. Pamiętajcie, żeby równiutko przeciąć parówkę, żeby potem się wywinęła w ładne serduszko, bo mi zdarzyło się krzywo przeciąć i serduszko nie wyszło.


zdj./google grafika
Rozgrzewamy patelnię z odrobiną oleju i podsmażamy serduszko z jednej strony. Następnie odwracamy serduszko i wbijamy do środka jajko. Przykrywamy pokrywką patelnię i smażymy na małym ogniu, aż jako nam się ładnie zetnie. 


Przyznajcie same, łatwa sprawa, a jak cieszy oko! Jak mamy czas na dalszą zabawę to możemy do tego dołożyć na talerz ser żółty wycięty w serduszko, albo cokolwiek innego co tylko wpadnie nam do głowy. Ja kupiłam w Ikei talerzyki i serwetki w serduszka - te talerzyki możliwe, że są co roku w Ikei i kosztują niewiele, więc warto sobie je kupić, a jak macie dzieciaki to im też na pewno przypadną do gustu! :) 

Moje Walentynkowe śniadanko gotowe!



Macie jakąś swoją walentynkową tradycję?
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że przepis się przyda! :)

PS Co sądzicie o nowym wyglądzie bloga? 

32 komentarze:

  1. Ale wypas! Wymarzone śniadanie mojego męża: parowka i jajo :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy bym na to nie wpadła ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. O takie śniadanie to bym chętnie zjadła :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. ojej to ja jutro przychodze do Ciebie na sniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. od partnera co dziennie dostaje takie ładne śniadanka więc walentynki mam cały rok :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzieś już kiedyś spotkałam się z czymś podobnym, ale wyleciało mi z głowy. Myślę że w sobotę rano na śniadanie będą u nas jajka i parówki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę to pokazać mojemu mężczyźnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. I nie trzeba mieć specjalnej patelni, która wyczarowałaby takie serduszka:) Zapamiętam ten patent;)
    Nowa szata graficzna jest świetna. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super pomysł :) Na pewno wykorzystam tego roku :) I jak widać nie trzeba mieć specjalnych foremek do jajek ;) Szczerze to nie wpadłabym na to.
    Zapraszam do obserwacji mojego bloga ;)
    www.adelfablanca-makeup.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. To na śniadanie.. a co na kolacje? daj jakiś fajny przepis- dla wymagających ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Powiem Ci, że miałaś świetny pomysł z tym serduszkiem na jajka sadzone :) Koniecznie muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. widziałam już takie śniadanka :) fajny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja wege, także bez parówek :D ale coś tez fajnego wymyślę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Już gdzieś kiedyś widziałam taki pomysł :) jest bardzo fajny i smakowity :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale świetny pomysł, mógłby mnie ktoś zaskoczyć jutro rano takim śniadankiem :D Kochana klikniesz u mnie w link ?:*

    OdpowiedzUsuń
  16. Thats such a cool and easy idea :D really great to do it myself!

    I would be sooo happy if we will follow each other and stay in touch, honey! Follow4follow? :D
    xoxo Colli // tobeyoutiful

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy bym na to nie wpadła. W pierwszej chwili myślałam, że to samo jajko smażone na specjalnej formie, a tu się okazuję, że jeszcze parówka. Bardzo fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Yes, I follow you on gfc #66, follow back?

    http://www.itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Pomysł jest rewelacyjny i jaki smaczny :D!

    OdpowiedzUsuń
  20. Formy z parówki jeszcze nie widziałam, proste i genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajny pomysł z ta parówką!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale fajny pomysł z tą parówką :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Dawno mnie u Ciebie nie było :)

    Na walentynki Mojemu Lubemu sprezentowałam takie śniadanko :) bardzo mu smakowało :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz!

Zapraszam do komentowania i obserwowania ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...