Witajcie!
Ostatnio zamówiłam sobie parę produktów z MakeUp Revolution i już zdążyłam się z nimi bardzo polubić! Moje uwielbienie do tej marki zaczęło się od paletki Iconic 3 >>KLIK<<, która ma śliczne kolory i genialną trwałość, a odkąd ją kupiłam to w zasadzie codziennie używałam tylko jej. Czytałam nawet opinie osób, które mają większe pojęcie o wizażu niż ja, że paletki Iconic pod względem jakości cieni przerastają nawet swój pierwowzór Naked - ja nie mam porównania, bo nie posiadam paletki z Urban Decay, więc kto ma oryginał to może ma inne zdanie. Zachęcona tą paletka postanowiłam dokupić coś jeszcze z tej firmy. Jeśli ciekawi Was co tam sobie wyszukałam z tej firmy to zapraszam dalej!
Paletka Death by Chocolate
Ta paletka jest winowajcą zakupu pozostałych kosmetyków. Jak zobaczyłam tę cudną tabliczkę czekolady w internecie to musiałam sobie ją zamówić, jako że jestem czekoladoholiczką! :) Opakowanie wygląda cudnie i jest naprawdę porządne.To co zasługuję na dużą pochwałę to to, że w tej paletce jak i w paletkach róży, czy korektorów z tej firmy, paletki mają spore lusterko i w ogóle opakowania są bardzo dobrej jakości jak na produkty z niższej półki cenowej. Tabliczkę czekolady kupiłam za 39,90zł.
Zastanawiałam się nad tą wersją, a I heart Chocolate, ale z tego co widziałam na zdjęciach to ona ma cienie wpadające w zielenie, a ja za takimi kolorami nie przepadam. Ostatnio pojawiła się w sprzedaży biała czekoladka i też mnie kusi swoimi brązami :). Już trochę jej poużywałam i jakość cieni i ich trwałość jest tak samo dobra jak w przypadku Iconic 3. U mnie makijaż bez problemu utrzymuje się cały dzień, a z cieniami przyjemnie pracuje się pędzlami. Podobnie jak w przypadku cieni Iconic ciemne kolory lubią się osypywać przy nakładaniu, ale jak dla mnie to nie jest jakiś wielki minus. Rozkład cieni w paletce jest bardzo fajnie przemyślany, bo na brzegach mamy większe cienie w najjaśniejszych odcieniach i świetnie, że producent to tak zrobił, bo zwykle jasne cienie kończą nam się najszybciej w paletkach. Warto jeszcze wspomnieć, że do paletki mamy foliową nakładkę z nazwami cieni- ja się ubawiłam jak czytałam ich nazwy! Jedyne co mnie odrobinkę rozczarowało to fakt, że dziewczyny na blogach twierdziły, że paletka pachnie czekoladą- ja nie wiem kto tam czuje czekoladę! Zapach jest przyjemny i dość specyficzny, ale dla mnie to nie jest jakiś wyraźny zapach czekolady.
Iconic 2
Paletka 12 cieni matowych i perłowych w odcieniach brązu. Bardzo przyjemne kolory do codziennego makijażu, które pasują chyba każdej kobiecie. Jakość i trwałość tak samo dobra jak w przypadku innych cieni z tej firmy. Te paletki kosztują 19,90zł, więc jak dla mnie grosze w porównaniu do ich jakości.
Blush Palette - Golden Sugars
Zdecydowałam się na tę paletkę, żeby zacząć używać róży i rozjaśniaczy, bo moje konturowanie twarzy zaczyna się i kończy na bronzerze i chciałabym to zmienić. W tej paletce mamy 8 mozaikowych róży, rozjaśniaczy i nawet 2 bronzery, więc myślę, że fajny zestawik na początek przygody z różem i rozjaśniaczem, zwłaszcza, że kolory nie są bardzo rażące i myślę, że ciężko jest sobie zrobić nimi krzywdę. Paletka jest w bardzo porządnej kasetce z lusterkiem. Jak dla mnie ideał na podróże, bo w jednej paletce mamy wszystko co potrzebne do konturowania twarzy. Kosztowała 30zł.
Focus & Fix Eyebrow Shaping Kit
Zestaw do stylizacji brwi składający się z trzech cieni i wosku, ja mam w najciemniejszym kolorze. Po raz kolejny MakeUp Revolution zaskakuje jakością kasetki z lusterkiem. W zestawie mamy skośny pędzelek, który daje radę, oraz małą pęsetkę, która nie łapie jakoś świetnie włosków, ale w sytuacji awaryjnej myślę, że mogłaby być przydatna. Kolor nad woskiem bardzo przypadł mi do gustu, bo jest ładnym chłodnym brązem bez rażących rudości Ładnie podkreśla brwi, a jednocześnie nie jest jakoś bardzo mocny i brwi wyglądają naturalnie. Wosk jest też całkiem w porządku i trzyma niesforne włoski w miejscu. Obecnie używam tego zestawu codziennie w połączeniu z korektorem do brwi z Eveline. Za cenę 12,50zł myślę, że warto przetestować.
Ultra Aqua Brow Tint
To jest farbka do brwi za którą zapłaciłam 15zł. W sumie ciekawy produkt, ale mój kolor 'Medium' jest ciepłym brązem wpadającym w rudy i mi się taki odcień nie podoba na moich brwiach. Farbka jest dostępna w ciemniejszym kolorze, ale na zdjęciach wyglądał on na czarny, więc chyba nie zaryzykuję z nim. Farbką można dokładnie wyrysować brwi, dobrze utrzymuję się cały dzień i w połączeniu z najciemniejszym cieniem z paletki Focs & Fix jest dla mnie do przyjęcia.
Pomadka Chic
Ja mam pecha do tych szminek, bo nie mogę trafić z kolorem. Myślałam, że to będzie przyjemna czerwień i kolor jest faktycznie przyjemny, ale w szmince są drobinki brokatu co wcale mi się nie podoba. Kolor Luscious, który kiedyś zamówiłam też mi się nie podoba >>KLIK<<, bo jest jakiś taki pomarańczowy. Może poużywam tych szminek w lecie, bo do opalonej skóry wszystko bardziej pasuje :) Myślę, że nie poddam się w kwestii tych szminek, bo zamawiałam je też koleżankom i ich kolorki są super, a cena 5zł bardzo kusząca!
Co sądzicie o MakeUp Revolution? Skusicie się na coś?
Pozdrawiam serdecznie!
Super kosmetyki mnie strasznie kuszą te paletaki,mają piękne kolorki, szkoda że mam tyle cieni do zużycia:'(
OdpowiedzUsuńja już teraz też mam tyle cieni, że chyba prędko niczego do tego nie zamówię :)
UsuńOO super paletki
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą firmę ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś myślałam ,że to prawdziwa czekolada, a to tylko opakowanie dużo blogerek już je ma:) Prześliczne kolory cos w moim stylu:)
OdpowiedzUsuńObserwuje : )
Pozdrawiam Serdecznie ♥
Paletka Iconic 2 ma cudne kolory! :)
OdpowiedzUsuńTo czekoladowe opakowanie tak samo, jak Ciebie mnie kusi i tez sobie sprawię :D
OdpowiedzUsuńAle cudowności :)
OdpowiedzUsuńJuż jakiś czas kuszą mnie te paletki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog i dlatego zostaje tu na dłużej ;)
Pozdrawiam ;)
Iconic 2 - ta paletka ma piękne kolorki, chciałabym!
OdpowiedzUsuńmam ten zestaw do brwi jednak najciemniejszy kolor jest zbyt rudy :(
OdpowiedzUsuńMarka ta kusi mnie już od dawna! :) Jednak nie jestem maniaczką kosmetyków kolorowych i powstrzymałam się przed zakupem - poczekam aż skończy mi się mój jeden cień z Wibo, dwa róże w Wibo i 2 szminki Catrice - oto moja kolorówka ;)
OdpowiedzUsuńZapas podkładów też mam także nic mi nie potrzeba.
Oczy maluję głównie na brąz bądź czarna kreska.
to może właśnie warto kupić sobie iconic za 19,90 i zacząć używać częściej cieni :)
UsuńJa tez zaczęłam od iconic 3, mam chęć na tę farbkę do brwi
OdpowiedzUsuńJa od dawna rozważam zakup jakiejś gatunek paletki, bo sporo "podróżujemy" i mam dosyć zastanawiania się, które ciebie zabrać i taszczenia wszędzie wypchanej kosmetyczki (po czym i tak korzystam z połowy). Jakie są ceny Iconic i tabliczki czekolady, bo jakoś nie dopatrzylam w Twoim wpisie tych informacji... Przynajmniej tak myślę :P
OdpowiedzUsuńiconic są po 19,90zł, a czekoladki po 39,90 :)
UsuńBardzo fajne nowości ;) mam kilka pomadek tej marki i jedną z moich ulubionych jest Dazzle jest bez drobinek a także Twist jest to fajna czerwień ;)
OdpowiedzUsuńo dzięki za informację to następnym razem może zamówię te kolorki co polecasz! :)
Usuńmarza mi sie te paletki a nie ma ich czasem w jaminie?
OdpowiedzUsuńjak byłam ostatnio to widziałam, że iconic 2 i paletki róży i korektorów były, a czekoladek nie widziałam, ale kto wie może juz mają :)
Usuńa i w dodatku mają makeup revolution w tych samych cenach co w internecie! :)
UsuńNigdy nie slyszalam o tej firmie, ale moze sie na cos skusze, bo kosmetyki wygladaja bardzo ciekawie.).
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem są naprawdę warte uwagi! :)
UsuńZazdroszczę czekoladowej paletki! :) Gdzie kupiłaś tak tanio Ultra Aqua Brow Tint? :)
OdpowiedzUsuńta farbka widzę, że wszędzie jest w tej samej cenie... chyba, że pomyliłaś MakeUp Revolution z Makeup Forever <3
UsuńOjej, ja mam jedną paletkę od nich, zastanawiałam się właśnie nad tą paletą róży i rozjaśniaczy. Póki co poluję i w piątek mam zamiar zdobyć paletkę Sleeka, tylko jeszcze nie wiem którą :)
OdpowiedzUsuńja nie mam nic ze sleeka i też mnie kusi jakaś ich paletka :)
UsuńWłaśnie się zastanawiałam nad zakupem tej paletki Death by Chocolate :) A co do szminek tez nie lubię w nich brokatu :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Obserwuje :*
Mam czekoladkę i uwielbiam. Miłego używania ^^
OdpowiedzUsuńCzekoladowa paletka - zdecydowanie tak! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
kuszą mnie te paletki z cieniami :)
OdpowiedzUsuńasziaa.blogspot.com
Tą czekoladkę chętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńCudeńka zwłaszcza czekoladka! lubię take nowości nie pogardziłabym nimi.
OdpowiedzUsuńrzucił mi się w oczy kolor pomadki :)
OdpowiedzUsuńspore zakupy :P fajna ta chocolate:D
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta czekoladowa paletka :)
OdpowiedzUsuńDesign czekoladowej paletki jest świetny. Ja z tej firmy uwielbiam folie, które są świetne do wykończenia makijażu, dają mocno metaliczne i lśniące wykończenie :) U mnie iconic 3 jak na cenę 20 zł sprawdza się całkiem przyzwoicie :) Byłam miło zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kolory :] Ale mam sporo cieni zatem muszę je najpierw zużyć :] Co za dużo to nie zdrowo :P
OdpowiedzUsuńczekoladkę taką chcę chcę xd
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ma ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się paletki cieni, chociaż ja mam już dwie (z Inglota i Zoevy) i póki co nie potrzebuję kolejnej, co nie zmienia faktu, że kolorystycznie mi bardzo odpowiadają, zwłaszcza czekoladka:)
OdpowiedzUsuńO tym, że Ultra Aqua Brow Tint w kolorze Medium wpada w rudy widziałam w którymś filmiku na YT.
UsuńMam Iconic 2 i mam Iconic 3... O ile 3 kocham, to 2 zupełnie nie używam i żałuję, że się na nią skusiłam, bo jakoś nie pasują mi te kolory :/ Szminki od MuR zjadają mi się w tempie ekspresowym, kupiłam póki co jedną i też leży i czeka na nie wiadomo co (chyba na podróż do kosza na śmieci...).
OdpowiedzUsuńCzekoladka wygląda po prostu... mniam! :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że ta firma u Ciebie też zagościła :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, miło się czyta Twojego bloga. Będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kari z www.artyouready.com <3
u mnie też zakupy z make upu revolution zagościły ostatnio ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym wszystko <3
OdpowiedzUsuńNo, dobra.... Już nie muszę mieć pomadki :)
Ale reszta super :)
Death by Chocolate jest taaaka piękna, chyba muszę poczynić kroki, żeby wpadła w moje łapki :)
OdpowiedzUsuńCzekoladki są cudowne!
OdpowiedzUsuń