poniedziałek, 22 grudnia 2014

Isana - olejek pod prysznic


Witajcie!
Ostatnio w Rossmannie jakoś tak wpadł mi do koszyka olejek pod prysznic z firmy Isana. Skusiłam się, bo dosyć sympatycznie wyglądał na półce i kosztował 2,99zł!

Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad tego typu produktem, gdyż fajnie byłoby mieć jakiś fajny żel pod prysznic, który nawilżyłby ciało i zaoszczędził czas podczas porannej krzątaniny.

Ma w swoim składzie natłuszczające olejki (olej sojowy), które mają pielęgnować suchą i wrażliwą skórę. Zawiera pantenol oraz witaminę E, które chronią przed wysuszaniem.

Skład:
Glycine Soja, Mipa Laureth Sulfate, Laureth-4, Hellianthus Annuus, Parfum, BHT, Panthenol, Tocopheryl Acetate

Olejek pod prysznic pozostawią skórę mniej przesuszoną niż zwykle jest to w przypadku zwykłych żeli pod prysznic, ale niestety nie jest on w stanie zastąpić balsamu do ciała. Nie ukrywam, że trochę się nim rozczarowałam, gdyż przez chwilę łudziłam się, że może jednak skóra po nim będzie super nawilżona :)

Generalnie jego działanie nie jest złe, a w dodatku krótki skład zachęca do jego stosowania, ale jest jedna kwestia, która bardzo mi przeszkadza. Ten olejek okropnie śmierdzi! Ja jestem przyzwyczajona do przeróżnych dziwnych zapachów olei i półproduktów kosmetycznych, ale tego jakoś nie mogę na razie znieść i nie wiem czy się przekonam do tego produktu na tyle, żeby wykończyć to opakowanie. Przeczytałam, że dziewczyny porównują ten zapach do rybiego, ale ja tam ryby nie czuję, a poza tym skoro używam spiruliny to rybie smrodki mi nie straszne :) Nie wiem co to za zapach, ale jest paskudny i długo utrzymuje się na skórze i w łazience.

Jak myślicie, może dolać do niego jakiegoś olejku eterycznego, żeby choć trochę przytłumić ten zapach?

Miałyście ten produkt? Może znacie jakiś inny olejek pod prysznic, który jest godny polecenia?
Pozdrawiam serdecznie!

8 komentarzy:

  1. isanę lubię, ale olejków pod prysznic już nie za bardzo;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcześniej mnie kusił, ale po przeczytaniu o zapachu wiem już, że na pewno go nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo słyszałam o tym olejku. Jestem ostatnio leniuchem jeżeli chodzi o balsamowanie ciała, chyba zainwestuję w taki specyfik :) Widziałam go właśnie za 3 zł, także super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam go i dla mnie to rybi zapach, który mnie skutecznie od tego produktu odstraszył.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam w planach go kiedyś kupić, ale jakoś jednak do tego nie doszło.

    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam go i dla mnie walił rybą... też nie zużyłam do końca, ale działał fajnie. Dało się znieść oddychając przez usta :D

    OdpowiedzUsuń
  7. wąchałam go zapach był odrzucający ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka skowrończe zapasy to muszę wypróbować kosmetyki Isana

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz!

Zapraszam do komentowania i obserwowania ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...